W zawodników tym razem obrodziło i zagrało 15 graczy. Po pierwszej grze ton rywalizacji nadawali Mateusz (194), Pedro Grants (179), Marcin Kordek (177) i Zbychu Bogacz (172). W drugiej grze obudził się Tomek (200) i dalej na wysokim poziomie zagrał Pedro (189). Dwie następne gry ustabilizowały pierwszą czwórkę i kolejność po rundzie zasadniczej wyglądała następująco:
1. Pedro Grants – 721
2. Tomek Marciniak – 688
3. Mateusz Pawlak – 660
4. Zbychu Bogacz – 636.
W tym miejscu wielkie brawa dla Pedra, którego w finale WTW jeszcze nigdy nie było. Pedro zagrał tego dnia naprawdę dobrze i wskoczył do finału od razu na 1 miejscu. Brawa również dla debiutującego w finale Zbycha!
W pierwszym pojedynku Zbychu pokonał Mateusza. W drugim uległ tylko 3 pinami Tomkowi. W finale Pedro (138) nie dał rady i uległ Tomkowi (185). Tym samym voucher na 2h gry znów trafił w ręce Tomka 🙂 Tomek… Tomek… Tomek 🙂
